<polska wersja językowa poniżej>
Over 17 000 islands inhabited by 275 million people of 6 religions speaking 700 languages and among them her - the Island of Gods - Bali.
Indonesia is the 4th most populous country in the world and one of the most culturally diverse. It arose as a result of the unification of many different ethnic groups, worldviews and cultures and over the years has built its identity in respect for diversity, according to the motto Bhinneka Tunggal Ika, meaning many but one. In a Muslim country of Indonesia, Bali is an exception with Hindu predominant.

Beautiful temples literally in every corner of the island are important places for most Balinese. We visited several of them and even lived in one for a week. Well, almost. The hotel we stayed at while in Ubud was an extension of Ketut's family temple where he lives with his parents, children and grandchildren.

One of our first days here having breakfast with our friend who has been living in Bali since January we heard "there is always ceremony in Bali". It took us only a few days to understand what it really means. Giving offerings of flowers with incense and often chewing gum or a cigarette is indeed a regular thing to see here and it's a beautiful, simple metaphor for strongly developed sense of gratitude the Balinese have. We won't play the expert, we will just tell you as much as we learned from the locals or felt during our stay here.

While visiting one of the temples we met a local teacher who told us a bit about how it all works. The key message: it's all about the attitude. "Living a balanced life requires working on yourself and everything around you with believing that it always leads somewhere. In other religions one God matters, they all say my God is the only God. What does it even mean? Religion is the way you live your life. God is in you. You must learn to live in harmony with yourself and your environment. When you realize that everything around you has a spirit, such as this tree, you will understand that you have to live in respect for the world, nature and people, and that will give you peace. You can be wise but envy others, surround yourself with bad energy and be unhappy. You can be a fool, but live with the right attitude and find happiness in life. One has to meditate, clear the mind and body of bad energy and attract good energy. This is harmony. The ying and yang. Good and bad, but always seen with the right attitude. You are the one creating your balance. Through your attitude. Life without balance is not a happy life."

And then we met Wayan, who was the epitome of all this. A pure example of this very philosophy of life. He told us that everyone has 3 elements in them: fire, water and air. And you have to learn to control them, to calm them down, give yourself time to find peace and good energy.

He also showed us the literal meaning of balinese thank you Terima kasih which means taking & giving, two way relationship which reflects the belief that the world functions in such a relationship. If you take, then you should give. If you take a papaya from papaya tree, then you should take the seed and put it in the ground so it gives new fruit. And so every day when Wayan offered Miguel an extra banana pancake for breakfast seeing how much he loved it he would repeat "You happy. I am happy." And this sincere kindness, joy and gratitude will be remembered. Terima kasih Bali.

Ponad 17 000 wysp zamieszkanych przez 275 mln ludzi 6 wyznań mówiących 700 językami, a pośród nich ona - Wyspa Bogów - Bali.

Indonezja jest 4 krajem na świecie pod względem liczby ludności, jednym z najbardziej zróżnicowanych kulturowo. Powstała w wyniku zjednoczenia wielu odmiennych grup etnicznych, światopoglądów, kultur i przez lata buduje swoją tożsamość w poszanowaniu do różnorodności w myśl motta Bhinneka Tunggal Ika, czyli wielu, ale jeden. W muzułmańskim kraju, jakim jest Indonezja, Bali stanowi wyjątek z większością mieszkańców wyspy wyznających hinduizm.

Piękne świątynie znajdują się w każdym zakątku wyspy i stanowią wyjątkowo ważne miejsca w życiu większości Balijczyków. My odwiedziliśmy kilka z nich, a w jednej nawet mieszkaliśmy przez tydzień. No prawie. Hotel, w którym zatrzymaliśmy się podczas pobytu w Ubud był przedłużeniem rodzinnej świątyni Ketuta, w której mieszka ze swoimi rodzicami, dziećmi i wnukami.

Podczas pierwszych dni przy okazji śniadania z naszą znajomą, która mieszka na Bali od stycznia usłyszeliśmy "zawsze jest jakaś ceremonia na Bali". Wystarczyło kilka dni, żebyśmy zrozumieli co to naprawdę oznacza. Składanie darów w postaci kwiatów z kadzidłem i często gumą do żucia czy papierosem to rzeczywiście codzienny widok i jest to piękna, prosta metafora tego jak Balijczycy mają silnie wypracowane poczucie wdzięczności. Nie będziemy zgrywać ekspertów, opowiemy Wam tylko tyle ile udało nam się dowiedzieć od lokalsów albo poczuć w trakcie pobytu tutaj.

Odwiedzając jedną ze świątyń poznaliśmy tamtejszego nauczyciela, który opowiedział nam trochę o tym jak to wszystko działa. Myśl przewodnia to: najważniejsze jest właściwe nastawienie. "Życie w równowadze wymaga pracy nad sobą i zrozumienia tego co dzieje się dookoła, w wierze, że to zawsze do czegoś prowadzi. W innych religiach liczy się jeden Bóg, mówią, że mój Bóg jest najważniejszy. A co to w ogóle znaczy? Religia to sposób, w jaki żyjesz. Bóg jest w Tobie, musisz nauczyć się żyć w zgodzie ze sobą i swoim otoczeniem. Kiedy zdasz sobie sprawę z tego, że duch jest we wszystkim co nas otacza, np. w tym drzewie tutaj, zrozumiesz, że trzeba żyć w poszanowaniu do świata, natury i ludzi, a to da Ci spokój. Można być mądrym, ale zazdrościć innym, otaczać się złą energią i być nieszczęśliwym. Można być głupcem, ale żyć z właściwym nastawieniem i odnaleźć szczęście w życiu. Trzeba medytować, oczyszczać głowę i ciało ze złej energii i przyciągać dobrą. W tym jest harmonia. Jing i jang. Dobre i złe, ale zawsze z właściwym nastawieniem. To Ty tworzysz swój balans."

A później poznaliśmy Wayana, który był uosobieniem tego wszystkiego. Czystym przykładem takiej właśnie filozofii życiowej. Powiedział nam, że każdy ma w sobie 3 żywioły: ogień, wodę i powietrze. I trzeba nauczyć się nad nimi panować, uspokajać je, dawać sobie czas na odnalezienie spokoju i dobrej energii.

Opowiedział nam też o dosłownym znaczeniu balisjkiego dziękuję - Terima kasih, które w dosłownym tłumaczeniu oznacza przyjmować & dawać, relację w dwóch kierunkach i odzwierciedla wiarę w to, że w takiej właśnie relacji funkcjonuje świat. Jeśli bierzesz, powinieneś dać. Jeśli zrywasz z drzewa papaję to zabierz ziarno i włóż je do ziemi, aby dało nowe owoce. I tak każdego dnia kiedy Wayan oferował Miguelowi dodatkowego naleśnika bananowego na śniadanie widząc jak bardzo je uwielbia powtarzał "You happy. I am happy.". I tę szczerą życzliwość, radość i wdzięczność zapamiętamy na długo. Terima kasih Bali.
